Jazz to coś więcej niż gatunek muzyczny – to język emocji, nieustanna rozmowa artystów, którzy poruszają się na granicy planu i przypadkowości. Improwizacja w jazzie przypomina życie: wymaga odwagi, by podążać za nieznanym i piękna w akceptowaniu chwilowej ciszy, która dopiero odsłoni pełny obraz całości.
Zaduszki Jazzowe 2024 – weekend pełen muzycznych uniesień za nami! 🎶
Za nami niezapomniany jazzowy weekend, podczas którego każdy koncert otwierał przed słuchaczami wyjątkowy świat dźwięków, łącząc tradycję, nowoczesność i nieskrępowaną improwizację. Tegoroczna edycja rozgrzała scenę do czerwoności, pozwalając publiczności odkrywać różnorodne przestrzenie muzyczne różnych odmian jazzu.
Piątek, 8 listopada, rozpoczął się energicznym występem zespołu Horntet – młodego, pełnego pasji kwintetu jazzowego. Ich debiutancki album, będący fascynującym połączeniem free jazzu, współczesnej muzyki klasycznej oraz słowiańskiego ducha Polish Jazz, zachwycił publiczność. Każdy z muzyków wniósł coś wyjątkowego, od brzmienia saksofonów po pełne energii wariacje na kontrabasie i perkusji, tworząc niezapomniane dźwiękowe doświadczenie.
Sobota, 9 listopada, przyniosła kolejną dawkę muzycznych emocji dzięki Dima Gorelik Trio. Ich koncert to niezapomniana podróż przez wschodnie inspiracje i swobodne jazzowe improwizacje z nutą muzyki żydowskiej. Trio wprowadziło słuchaczy w niezwykły klimat, który na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Na zakończenie festiwalu, w niedzielę 10 listopada, scena należała do Aleksandra Kutrzepa Quartet. Ich najnowszy album „Pustô Noc”, inspirowany kaszubskimi pieśniami pustonocnymi, stworzył atmosferę pełną refleksji i magii. Przejmujące aranżacje, łączące tradycję z nowoczesnością, oraz gościnny występ Danieli Drążkowskiej sprawiły, że wieczór ten był idealnym zwieńczeniem całego festiwalu.
Zaduszki Jazzowe 2024 pozostawiły nas z pięknymi wspomnieniami, głęboką refleksją i radością płynącą z muzyki. Dziękujemy za te magiczne chwile i niezapomniane wrażenia.